Słowiańscy Łucznicy

Na terenie Grodu w Grzybowie/k. WRZEŚNI w woj. wielkopolskim odbędą się zawody 3D

ZIMOWY - WELES CUP

pierwsza runda
WELES CUP – MIKOŁAJKOWE GRZYBOWO 2009 (12-12-2009)
druga runda
WELES CUP – NOWOROCZNE GRZYBOWO 2010 (16-01-2010)

Zapraszamy wszystkie kategorie łuków :

-bloczkowe,
-olimpijskie
-tradycyjne

kategorie wiekowe:

od 19lat < – dorośli
do 18lat > - młodzież

Zawody odbędą się na terenie grodu w Grzybowie (5 km. od Wrześni w kierunku na Witkowo)na bardzo zróżnicowanej trasie rozstawionych będzie 14 figur zwierząt naturalnej wielkości i do każdego celu oddajemy jeden strzał. Całą trasę pokonują zawodnicy dwa razy oddając w sumie 28 strzałów do figur. Punktowane są trzy strefy trafień 5-8-10. Dodatkowo będą trzy cele niespodzianki.

Koszt zawodów to :
30zł -dorośli
15zł -młodzież i dzieci

Plan zawodów

-08,00-09,30 : przyjazd uczestników i możliwość rozgrzewki
-09,30-10,00 : zgłaszanie uczestników zawodów
-10,00-10,15 : powitanie i podział na grupy startowe
-10,15 - rozpoczęcie polowania
-ok. 15,00 - zakońcenie strzelań i posiłek
-ok. 16,00 - ogłoszenie wyników

Regulamin zawodów zgodny z regulaminem EEA-3D dostępny na stronie internetowej sekcji łuczniczej.

Zapraszamy wszystkich do uczestnictwa w zawodach.
Zgłoszenia proszę kierować na: [link widoczny dla zalogowanych] lub pod nr. tel
503-919-050

Patron medialny: Gazeta Średzka

WYNIKI I RUNDY

Łuk bloczkowy:

CU
1.Bartosz Rewers -Środa ...98 pkt.

CB
1.Krzysztof Kleszczewski -Ruda Śląska ...96 pkt.

HU
1.Stanisław Kalisiak - Zamęcin...........287 pkt.
2.Ireneusz Jurkiewicz -Drezdenko .....276
3.Arkadiusz Gawron - Sandomierz ....274
4.Andrzej Król - Środa .....................213
5.NartowskiRadoslaw-Sandomierz .....212

Łuk Tradycyjny

Kobiety:
1.Anna Płotycia ..............109 pkt.
2.Ewelina Gabała .............42
3.Dorota Czajkowska .......41
4.Agnieszka Sampławska..29

Mężczyźni
1.Adam Klimek .................162 pkt.
2.Grzegorz Bilecki .............134
3.Jerzy Domachowski ........113
4.Krzysztof Płotycia ..........111
5.Krystian Majek ...............105
6.Grzegorz Kostrzewski......104
7.Bogdan Gumiński .............96
8.Tomasz Imiołczyk ............88
9.Mariusz Szamburski .........72
10.Bartosz Kolasiński ..........71
11.Jacek Płotycia ................60
12.Przemysław Walkowski ...59
13.Krzysztof Janaszak .........58
14.Adam Górniak ................54
15.Bartosz Lewandowski ......48
16.Rafał Grudnik .................41
17.Krystian Maciejak ...........17

Młodzież
1.Dominika Hęćka ............79
2.Tomasz Jaszczyński .......70
3.Wojtek Hęćka ................37
4 Tatiana Zbroja ...............35
5.Waldemar Ciesielski .......22

witojcie,

wyobrażacie sobie Grzybowo bez Hellsów? Very Happy

więc co tu dużo godać, jo i Pukhet na pewno będziemy. a reszta to sie zobaczy. Dam w porę znać ilu nas będzie ostatecznie.

już sie nie możemy doczekać

pozdrowienia
Imioł

Oj to nici bedą z tego strzelania kompletne..ale co wypijemy to nasze Twisted Evil

Być może i ja ''rozproszę'' to męskie grono, ponieważ wróciłam już z mej ''drugiej ojczyzny''. Twisted Evil

A i napiję się chętnie... i co najważniejsze- postrzelam z Wami! Very Happy

->>---------->

J.

Od kuchni nie stronie,zatem suto zjemy też coś.Poniekąd ciekawi mnie,jak nam polowanie się uda ,panie,panowie o tuż bloczek i tradycyjny(pb-hb he-he) w niezłym gronie w szranki stanie.Wielką wiec niecierpliwość swą powściągnąć,już nie starczam,przed Welesem.Zatem kompanii więc przysięgam,iż na lisach postrzelać z wami przednio pragnę >>>---------->

Witajcie
Dawno do Was na stronę nie zaglądałam, więc tym bardziej zaskoczenie gdy na dzień dobry wyskakuje mi fotka z moją Wieniawą niemal w komplecie Shocked

Dla Nas to zaszczyt, a Potachy wspominam b. miło, turniej był wyśmienity. Zresztą gdzie łuczników mnogo, tam zawsze jest fajnie.
Na Grzybowo(X2) oczywiście się piszemy, skład ten co zwykle: An, Bors, Rafał, Jacek, Zuza, a może dojdzie jeszcze jedna łuczniczka.
Wcześniej do zobaczenia na Lisach
Pozdrawiam
An

Na Grodzisko przyjadę, jak bym to opuścił to chyba nie wiem musiał bym być obłożnie chory Smile

PATRONKĄ TEGOROCZNEGO WELSES CUP BĘDZIE SŁOWIAŃSKA BOGINI

DZIEWANNA

"... Dziewanna (Ziewanna) to jak głoszą przekazy Jana Długosza, staro- słowiańska bogini lasów i łowów. Ta mieszkanka przepastych borów i niezgłębionych, prastarych puszcz, szczególnie upodobała sobie ponoć tereny słynące wówczas z przednich łuczników. Z myśliwskim rogiem i łukiem, w towarzystwie nieodłączonego białego jelenia, pojawiała się wszędzie, gdzie coś złego działo się jej ukochanym lasom lub zwierzętom tam żyjącym. Chroniła również i wspierała tych, którzy polując by wyżywić siebie i swoje rodziny, traktowali zwierzęta z należnym szacunkiem.

Dziewanna, jak głosi mit była córką Peruna, ogólnosłowiańskiego głównego bóstwa, władcy nieba i piorunów i jego małżonki Perperuny. Jej przyjściu na świat towarzyszyły podobno o tyle dziwne co zabawne okoliczności. Był to okres, gdy gromowładny Perun, nie wiedzieć czemu, utracił zainteresowanie łożnicą. Mijały lata, umykały wieki, a małżonka, mimo wysiłków, nie mogła nic na to poradzić.

Pewnego razu zdarzyło się, że Perperuna, przybrana w postać chłopki, przysiadła się do ogniska łowców w zagubionej gdzieś w kniejach Puszczy.

Najprawdopodobniej to wówczas usłyszała opowieść o niezwykłej zielonej nalewce, która jak powiadały miejscowe białogłowy „daje chłopom mocy, a babom wesele”.

Perperuna wróciła do swego siedliska na wysokiej górze, porośniętej starymi dębami, z otrzymaną od młodego Czmutara kwaterką nalewki.

Perun, który nie stronił od silnych trunków, chętnie skosztował owego pachnącego trochę melisą, trochę miodem, napitku.

W dziewięć miesięcy po upojnej nocy, która potem nastąpiła (a była to najkrótsza noc w roku) przyszła na świat śliczna dziewczynka, którą nazwano Dziewanną.

Dziewczynka od dziecka uwielbiała przebywać w lesie wśród zwierząt. Jej zainteresowanie przyrodą jedni łączyli z zielonym trunkiem, inni zaś powiadali, że stało się to za przyczyną owego przystojnego Czmutara, który nie był obojętny Perperunie.

Jak było naprawdę, nikt nie wie. Wiadomo natomiast, że Dziewanna upodobała sobie nasze lasy, a ów zielony trunek (według puszczańskich nalewka na Miodowniku melisowatym) do dziś spożywany jest w Grodzie Grzybowskim z racji swych wielorakich walorów..."

I dlatego tego roku nie może go brakować !!! Wink

Hej!
Troszkę fotek z pierwszej części Pucharu:

[link widoczny dla zalogowanych]

A.

Dobrze, że jest Punia...dzielnie broni honor rodu Gabałów... ;p
Pozdrowienia i gratulacje dla wszystkich
Żałuje, że mnie z wami znowu nie było Sad

oby do lutego... Smile

Witam!!!
co by nie było,kilka zdjęć od Grzegorza
[link widoczny dla zalogowanych]

Kochani łucznicy tradycyjni.
Spotkania w gronie łuczników mają swój klimat, ba powiem -są niepowtarzalne. Bardzo dobrze się bawiliśmy na turnieju. Dzięki Wiedzimirze za gościnę, w styczniu na pewno przyjedziemy na dłużej.
Do zobaczenia
Pozdrawiam
An

Moje fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

troche rozrywki Very Happy

w opisie powinny być jakieś pegi +16 #@# (itd Twisted Evil

)
sam się dziwie że aparat to okiełznał.Ale wspomnienia choć budzą
kontrowersje to miło się je wspomina. pozdrawiam!!!(udanego sylwestra)